Stefano Giovannoni na targach WARSAW HOME 2018
Po latach tworzenia kultowych przedmiotów dla wielkich marek, założył swoją własną firmę. Ceni plastik, lubi muzykę elektroniczną, mieszka w dawnej fabryce turbin i ma wielki talent do odkrywania tego, czego pragną ludzie. Sławny designer Stefano Giovannoni w tym roku odwiedzi warszawskie targi Warsaw Home.
Z wykształcenia jest architektem, ale architekturę szybko porzucił dla designu, a jego pierwszy autorski projekt, stworzona w 1989 roku razem z Guido Venturinim seria Girotondo sprzedała się w 10 milionach egzemplarzy. Po studiach pracował w studiu wielkiego włoskiego projektanta Ettore Sottsassa, a dziś, w wieku 64 lat, ma niektóre zaprojektowane przez swojego mistrza meble we własnym domu. Jego żoną jest designerka i projektantka wnętrz, Elisa Gargan, która – jak mówi Giovannoni – powinna być podpisana pod wieloma jego pracami jako współautorka. Ich dom, będący również pracownią i miejscem branżowych spotkań, znajduje się w mediolańskiej dzielnicy Tortona
i jest dawną fabryką turbin.
Król Midas designu
Giovannoni przez lata był najważniejszym projektantem Alessi, a jego sposób myślenia o designie przełożył się na charakter tej marki – i na jej sukces, bo jego projekty niezmiennie zamieniały się w wielkie hity sprzedażowe (stąd jego przydomek, nadany przez krytyczkę sztuki Cristinę Morozzi – król Midas designu). Projektował kuchenne akcesoria i meble, a także telefony i odkurzacze; ma na swoim koncie również fiata. Wśród jego najsławniejszych prac dla Alessi jest Girotondo, Mami oraz Chin Family i OrienTales, kolekcje stworzone we współpracy z National Palace Museum na Tajwanie. Choć wykorzystuje również metal i ceramikę, jest wielkim zwolennikiem mebli i przedmiotów użytkowych z plastiku, bo jak twierdzi, żaden inny materiał nie pozwala tworzyć tak skomplikowanych form przy tak niskich jednostkowych kosztach – co sprawia, że design staje się demokratyczny. Był mocno związany ze słynącą z kreatywnego wykorzystania plastiku marką Magis, dla której stworzył m.in. sławny stołek Bombo i krzesła First Family. Pracował dla takich firm jak Flos, Siemens, Veneta Cucine, Tubes, Domodinamica czy Laufen, angażował się również w projekty związane z komunikacją marketingową.
Więcej niż dobry design
Choć słynie z wyrazistego, zabawnego i nieco bajkowego designu, stoi twardo na ziemi. Z innymi designerami rozmawia o kwestiach ekonomicznych i zarządzaniu, a podstawą jego projektowania jest dobre rozpoznanie rynku. Ma niezwykły talent do odgadywania pragnień masowego odbiorcy, ale też ciężko pracuje nad znalezieniem koncepcji, którą pokochają jego przyszli klienci. Zapytany, które ze swoich projektów lubi najbardziej, mówi, że te, które najlepiej się sprzedawały. Jego projekty są przemyślane, funkcjonalne i ergonomiczne, choć często wyglądają jak zabawka i może się wydawać, że balansują na krawędzi wzornictwa użytkowego i sztuki. Giovannoni przekonuje, że w świecie przepełnionym przedmiotami pragniemy wyrazistych form, rzeczy, które podkreślą naszą indywidualność i wywołają emocje; takich, które same mają indywidualność, własny charakter i łatwo zapadają w pamięć.
Qeeboo w Warszawie
Po latach pracy dla innych marek, w 2016 roku założył własną, Qeeboo, i zaprosił do współpracy inne sławy, m.in. Marcela Wandersa, Nikę Zupanc czy Andreę Branziego. Flagowym, stworzonym przez niego dla Qeeboo meblem jest krzesło-królik, w którym oparcie tworzą długie uszy zwierzaka. Inne zaprojektowane przez sławnego designera produkty Qeeboo to K Chair, seria lamp Goblets i lampa w kształcie goryla Kong. Giovannoni jest też dyrektorem artystycznym marki Ghidini 1961.
Stefano Giovannoni będzie gwiazdą tegorocznej edycji Warsaw Home. 6 października będziemy mogli wysłuchać jego wykładu, a przez cały czas trwania targów – oglądać wyjątkowe produkty Qeeboo.
